Czarnecki komentuje sytuację z Marianem Banasiem: Jest dalece niekomfortowa
Co Ryszard Czarnecki sądzi o niejasnych układach Mariana Banasia, byłego ministra finansów i szefa Najwyższej Izby Kontroli? Dowiedzieliśmy się tego z „Porannej rozmowy Gazeta.pl”. „Na pewno sytuacja jest dalece niekomfortowa dla wszystkich”. – powiedział Ryszard Czarnecki. „Marian Banaś stał się sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem i prawdę mówiąc, siła presji ze strony Prawa i Sprawiedliwości na niego w tej chwili jest, powiem dyplomatycznie, mocno ograniczona. (...) Myślę, że pan prezes Banaś uznał, że jak będzie twardo tak stawał, to w końcu rzecz przycichnie. Czy tak się stanie, zobaczymy” – dodał europoseł PiS. Marian Banaś uznał, że dalej będzie prezesem NIK i niemal nie ma możliwości, aby go odwołać - wynika z wypowiedzi europosła. Jego zdaniem „szereg osób” jest zaskoczonych decyzją prezesa NIK o powrocie z urlopu.
Czy PiS wiedział o kontroli służb specjalnych, które zajmowały się od ponad roku majątkiem Mariana Banasia? „Nie zajmuję się służbami specjalnymi, z nadzieją na wzajemność” – odpowiedział żartobliwie Ryszard Czarnecki. „Chciałbym wierzyć, że Marian Banaś nie wiedział o tym, co dzieje się w jego kamienicy” – podsumował europoseł.
Jak odwołać Banasia?
Rzecz w tym, że odwołanie Banasia będzie niezwykle trudne. Zgodnie z prawem, prezes NIK jest niemal nieusuwalny. Sejm może go odwołać wyłącznie w przypadku, gdy sam zrzeknie się stanowiska lub stwierdzi, że jest niezdolny do sprawowania swoich obowiązków. Może do tego dojść jeszcze w dwóch przypadkach. Pierwszy z nich to skazanie prawomocnym wyrokiem sądu za popełnienie przestępstwa. Drugi to złożenie fałszywego oświadczenia lustracyjnego. Ostateczny krok to Trybunał Stanu, a ten orzekał ostatnio w 2006 roku.
Prawo i Sprawiedliwość bierze pod uwagę zmianę ustawy, która pozwoliłaby na odwołanie szefa NIK. „To nie ma być zmiana ustawy casus Marian Banaś, tylko zmiana ustawy w ogóle” – mówi Czarnecki. Nowa ustawa pozwoliłaby między innymi na rozpisanie nowego konkursu na prezesa NIK.